Bjelašnica - Tu pokochaliśmy Bośnię
Szukasz idealnego miejsca na zimowy trekking w Bośni i Hercegowinie? Bjelašnica, majestatyczna góra w pobliżu Sarajeva, to raj dla miłośników zimowych wędrówek. W naszym wpisie dzielimy się wrażeniami z pierwszego wejścia na jej szczyt i pięknymi widokami, które zapierają dech w piersiach. Sprawdź, dlaczego Bjelašnica to obowiązkowy punkt na mapie zimowych eskapad!
To był nasz pierwszy wyjazd do Bośni. Styczniowy. Niestety powietrze w samym Sarajevie często nie jest wtedy najlepsze. Miasto osadzone w dolinie skutecznie zatrzymuje smog i mgłę. Duża wilgotność. Ale oczywiście było wspaniale, egzotycznie, wszystko nowe. Spadł śnieg i słyszeliśmy o dobrych warunkach na Bjelašnicy dzień przed planowanym wyjazdem do Polski. Czyli narty do auta i w drogę.
Zatrzymujemy się na parkingu pod Bjelašnicą, w oddali widzimy pracujący wyciąg, słoneczko ładnie świeci, śnieg jest, widzimy w oddali otarte okienka w kasie biletowej. Upewniamy się pytając pana parkingowego czy stok jest czynny. Potwierdza, więc uradowani płacimy za cały dzień za parking i ruszamy pod kasę. Zapewne już za chwilę poczujemy się jak zawodnicy w 1984r na zimowych igrzyskach olimpijskich ⛷️🥇
Witamy się serdecznie z jedną panią z dwóch otwartych okienek i prosimy o bilet. Na to pani odpowiada: Ale przecież nieczynne. Może jutro. Jeszcze trasy nieprzygotowane… Cóż, czujecie ten zawód… Dobrze, w sumie, że najpierw nie sprzedała biletu 😅
Ale pogoda przepiękna, a my jesteśmy pod Bjelašnica, więc narty do bagażnika i ruszamy na szczyt. I jak możecie zobaczyć na zdjęciach – to była słuszna decyzja.
Super widoki!